Wszechstronny muzyk, aranżer, ceniony pedagog i społecznik. Urodził się na Podkarpaciu w 1952 roku. Studia muzyczne ukończył w Katowicach, gdzie zasłynął jako jazzowy puzonista w „High Society Band”. Zatrudniony w Orkiestrze Polskiego Radia i Telewizji w Warszawie grał w wielu sławnych zespołach takich między innymi jak: „Old Timers”, „Swing Session” i kilku zespołach „Formacji Jana Ptaszyna Wróblewskiego”. W Australii od l992 roku. Wraz z trójką dzieci (Ania, Alicja i Jasio) założył „Rodzinny Zespół Syrków”, który podbił serca Wiktoriańskiej Polonii. Grał w wielu australijskich zespołach muzycznych. Był kierownikiem licznych polonijnych koncertów i muzycznych wydarzeń. Uczył muzyki młode pokolenia i grał na wielu instrumentach. Jego specjalność to puzon, akordeon i fortepian.   

„Polskie Kwiaty” – Roman Syrek z Ireną Janus-Olchowik i Danutą Wołczko-Smołucha

„Polskie Kwiaty” – Roman Syrek z Ireną Janus-Olchowik i Danutą Wołczko-Smołucha

Człowiek wielkiej kultury i niezwykłego czaru

Człowiek wielkiej kultury i niezwykłego czaru

Zespół Rodziny Syrek – Roman, Ala i Jasio

Zespół Rodziny Syrek – Roman, Ala i Jasio

 

Elę i Romana Syrków pożegnaliśmy pod koniec stycznia bieżącego roku. Po trzydziestu latach spędzonych z nami w Melbourne wrócili w swoje rodzinne strony, do Krosna na Podkarpaciu. Żegnaliśmy ich z wielką wdzięcznością i smutkiem zarazem, bo Roman był niezwykłym muzycznym filarem naszej polskiej społeczności w Melbourne. Wirtuoz, grający niemal na każdym instrumencie, w latach 80-tych uchodził za najlepszego puzonistę w Polsce, mistrzowski akordeonista, utalentowany pianista, aranżer, twórca kilku zespołów muzycznych, bardzo oddany akompaniator dla wielu naszych wokalistów i popularny acz wymagający nauczyciel muzyki. Przy swoich wybitnych talentach i osiągnięciach był niezwykle skromnym artystą, pogodnym, uczynnym i bardzo ofiarnym. Wiktoriańska Polonia wiele mu zawdzięcza. Bez jego wybitnego talentu, ofiarności i serca nie byłoby w Melbourne tylu znaczących wydarzeń muzycznych. Doroczne „Polskie Kwiaty”, doskonały „PolArt” w Melbourne, Polski Festiwal na Federation Square i wiele znaczących wydarzeń muzycznych oraz różne okolicznościowe koncerty nie były możliwe do zorganizowania bez jego pomocy i nie byłyby na tak wysokim poziomie, bo Roman wszystkim naszym wydarzeniom muzycznym, w jakich chętnie brał udział, nadawał prawdziwą klasę.

Żegnaliśmy go z wielkim smutkiem, mając świadomość, że wszyscy odczujemy jego brak. Do Polski wracał przekonany, że dla niego i jego rodziny jest to ważna i słuszna decyzja i że nad Wisłokiem czeka na niego nie tylko rodzina, ale też wielu przyjaciół i znacznie większe możliwości koncertowania na różnych estradach. Nie mylił się. Niemal od pierwszych dni po powrocie koncertował od Krosna po Szczecin, z radością witany przez licznych przyjaciół i znajomych.

Wiadomość o jego chorobie i pobycie w ciężkim stanie w szpitalu, a kilka dni później o jego odejściu z tej ziemi wstrząsnęła nami. Niełatwo nam się pogodzić z jego odejściem. Odszedł pośród bliskich, wspaniały człowiek, niezwykle utalentowany artysta i oddany przyjaciel wielu z nas.

Podziękujmy za niego Bogu, bo był dla nas wszystkich wielkim Jego darem i polećmy go nieskończonej Bożej Miłości. Był człowiekiem wierzącym. W wielu kościołach dał się poznać jako doskonały organista.

W piątek 10 grudnia o godzinie 19:00 w Polskim Sanktuarium Maryjnym w Essendon oraz w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Keysborough odprawione zostaną Msze święte za śp. Romana.
Tego samego dnia późnym wieczorem dzięki internetowej usłudze można będzie wirtualnie uczestniczyć w jego pogrzebie. Transmisja rozpocznie się o godzinie 21:30 (naszego czasu) na stronie internetowej Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie:

https://piotrajana.pl/2020/04/32036/

Śp. Roman Syrek

Śp. Roman Syrek

 

Wspomnienia o Romanie Syrku…

Roman Syrek, znany muzyk, który mieszkał i pracował w Melbourne przez wiele lat… zmarł w wieku 69 lat w nocy z 29/30 listopada.

W czasie audycji Radia SBS w Melbourne, Romana Syrka wspominają przyjaciele z Melbourne… (Wysłuchaj audycji TUTAJ)