W Australii Międzynarodowy Dzień Matki obchodzony jest co roku w drugą niedzielę maja.
Australijczycy tego dnia biorą swoje mamy na kolację do restauracji, urządzają im przyjęcia, przynoszą prezenty.
Mamy staruszki, znajdujące się od lat w domach opieki zabierane są tego dnia do domów dzieci, a na cmentarzach pojawiają się kwiaty.
Dobrze, że chociaż raz w roku współczesny świat zauważa bezinteresowną miłość matki, tak dzisiaj rzadką, a tak bardzo ludziom potrzebną.
Od wielu już lat w drugą niedzielę maja wszystkie Mamy wchodzące do naszego kościoła w Essendon otrzymują piękne wiązanki kwiatów.
Jest to pomysł i dzieło pani Haliny Puszkar, kierowniczki Polskiej Szkoły Sobotniej przy naszym Sanktuarium, pozostałych nauczycielek oraz szkolnych dzieci i ich rodziców.
Już bowiem w sobotę w ramach szkolnych zajęć wspólnie przygotowują kilkaset kolorowych wiązanek ufundowanych ze szkolnych oszczędności.
Jest to piękny, wychowawczy gest, przyjmowany z uśmiechem wdzięczności przez wszystkie mamusie i ich rodziny.
Nasza wspaniale rozśpiewana Szkoła każdego roku wystawia dla Matek specjalny „mini-koncert”.
Żeby jednak nie zabierać czasu rodzinom w ten szczególny dzień, czyli w drugą niedzielę maja, Szkoła zaprasza Mamy i Babcie na sympatyczny koncert w ostatnią niedzielę maja, bliżej polskiego terminu Święta Matki.
Tak było i w tym roku.
W niedzielę, 26 maja po Mszy świętej, rozpoczęła się uczta dedykowana Matce.
Po pączkach, ciastach, kawie i herbacie, pojawiły się na naszej scenie wszystkie dzieci naszej sobotniej szkoły.
Najmłodsza nauczycielka, Klara Rawdanowicz udekorowała scenę przepiękną aranżację kwiatową.
Na piersiach dzieci pojawiły się wielkie czerwone serca, żeby je pokazać mamom.
Wzruszające wiersze, deklamowane bezbłędnie przez najmłodsze maluchy i niezwykle wyrównany, donośny i pewny śpiew pięknych okolicznościowych piosenek, dedykowanych obecnym na sali mamusiom, wzruszyły liczną widownię do łez.
A na końcu każda mama otrzymała z rąk dzieci atrakcyjną laurkę, aby nie zapomniała, że jest kochaną i aby ta laurka postawiona gdzieś na stole, czy szafce przypominała, że wszystkim potrzebna jest bezinteresowna miłość matki.
Niezwykła jest ta nasza Polska Szkoła Sobotnia w Essendon.
Potrafi w dzieciach wyzwolić tak wiele dobra i artystycznych talentów.
Nawet najmniejsze dzieciaki czują się dobrze na scenie.
Wielka w tym zasługa pani Beaty Rawdanowicz. Dumni jesteśmy z naszej Polskiej Szkoły i dziękujemy ofiarnemu gronu nauczycielskiemu.
