W Australii mamy wyjątkowo zimną zimę, a Europa właśnie walczy z upałami i w te upalne dni zostały rozegrane 11. Drużynowe Mistrzostwa Europy w Lekkoatletyce, które odbyły się w dniach 26–29 czerwca 2025 roku w Madrycie (I dywizja) i w słoweńskim Mariborze (II i III dywizja). Reprezentacja Polski startowała oczywiście w I dywizji, w której znajduje się 16 najsilniejszych lekkoatletycznych reprezentacji z krajów Europy.

W Polskiej reprezentacji nie zawiodły gwiazdy, a młodzież też starała się pokazać z jak najlepszej strony, co złożyło się na bardzo dobry wynik polskich lekkoatletów i drugie miejsce w klasyfikacji końcowej tych zawodów.  Najlepszą lekkoatletyczną drużyną Starego Kontynentu okazały się Włochy (431,5), tuż za nimi na podium stanęła Polską (405,5), na trzecim miejscu zawody ukończyła reprezentacja Niemiec (397). Po za podium znalazły się takie potęgi lekkoatletyczne jak Holandia, Wielka Brytania, Hiszpania, czy Francja. Do II dywizji spadła Ukraina, Finlandia i Litwa.

Drużynowe Mistrzostwa Europy w Lekkoatletyce są kontynuacją Pucharu Europy w lekkoatletyce. Ich pierwszą edycję przeprowadzono w 2009 roku. Początkowo zawody organizowane były corocznie, a od 2015 roku odbywają się w cyklu dwuletnim.

Co ciekawe, to Polska najczęściej gościła na tych zawodach najlepsze europejskie drużyny lekkoatletyczne. Pierwszy raz w 2019 roku gospodarzem była Bydgoszcz. I tam jako gospodarze nie daliśmy szans nikomu i po raz pierwszy wygraliśmy Drużynowe Mistrzostwa Europy, wyprzedzając Niemcy i Francję. Gospodarzem następnej edycji mistrzostw był Chorzów, a że Stadion Śląski zwykle jest szczęśliwy dla zawodników z orzełkiem na koszulkach to ponownie nasi lekkoatleci stanęli na najwyższym podium tych zawodów, zostawiając w tyle Włochów i Wielką Brytanię.

Edycja 2023 znów zawitała na Stadion Śląski, ale tym razem najlepszymi lekkoatletami w Europie okazali się Włosi. Polska reprezentacja zdobyła srebrny medal, a z brązowego krążka musieli cieszyć się Niemcy. Tydzień temu w stolicy Hiszpanii kolejność na podium była identyczna jak w poprzedniej edycji, a na 12. Drużynowe Mistrzostwa Europy w Lekkoatletyce w 2027 roku znów szykuje się Chorzów i Stadion Śląski.

W Madrycie najlepiej zaprezentowała się Anita Włodarczyk, która wygrała swoją konkurencję rzucając młotem na bardzo dobrą odległość ponad 73 m (73,34). Pierwsze miejsce zajęła także polska sztafeta mieszana 4x400m ustanawiając tym biegiem nowy rekord Polski i zapewniając naszej reprezentacji drugie miejsce w klasyfikacji końcowej. Jeśli mówimy o tym świetnym starcie naszej sztafety to zdecydowanie trzeba oddać honor Natalii Bukowieckiej, która fenomenalnie pobiegła na ostatniej zmianie i atakując z czwartej pozycji w niewiarygodny sposób minęła wszystkie rywalki na finiszu. Natalia Bukowiecka zajęła także drugie miejsce w biegu na 400m ustępując jedynie samej mistrzyni świata, Femke Bol z Holandii.

Po za  Natalią Bukowiecką na drugim stopniu podium w stolicy Hiszpanii stanęły także: Ewa Swoboda w biegu na 100m, Maria Żodzik w skoku wzwyż i powracająca do światowej stawki w rzucie oszczepem Maria Andrejczyk. Choć wynik z Madrytu: 60m,42cm, był najlepszym tegorocznym wynikiem Andrejczyk to jednak jest on daleki od jej najlepszych rezultatów, do których miejmy nadzieję nasza oszczepniczka jeszcze nawiąże. Na najniższym stopniu podium stanęła Pia Skrzyszowska w biegu na 100m przez płotki i Kinga Królik w bieg na 3000 m z przeszkodami.

Wśród panów najlepiej zaprezentował się na Drużynowych Mistrzostwach Europy Piotr Lisek w skoku o tyczce, który ukończył zawody na drugim miejscu oraz Oliwer Wdowik, który z nowym rekordem życiowym zameldował się na trzecim miejscu w biegu na 100 m, Filip Rak – trzeci w biegu na 1500 m i trzeci w pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki, prywatnie od kilku miesięcy mąż Natalii Bukowieckiej.

Przed nami ciągle występy naszych najlepszych lekkoatletów na zawodach Diamentowej Ligii, a przede wszystkim najważniejsza impreza lekkoatletyczna – Mistrzostwa Świata w Tokio, które rozegrane zostaną we września tego roku. I to właśnie one będą rzeczywistym miernikiem pokazującym kto obecnie jest najlepszym zawodnikiem w danej konkurencji, ale na pewno występ w Drużynowych Mistrzostwach Europy był dla wielu naszych reprezentantów ważnym punktem w przygotowaniach do mistrzostw w Tokio.

 

Tekst ukazał się w Radiu 3ZZZ w dniu 05.07.2025 roku:

 

Mój blog: w drodze na Alderaan

Facebook: www.facebook.com/gosia.pomersbach