Uroczystość „Bożego Ciała”, jaką obchodziliśmy 2 czerwca 2024 roku, wprowadzono w Kościele ponad 750 lat temu. Pełna i oficjalna jej nazwa to: „Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej”. W Polsce i w kilku innych krajach, obchodzona we czwartek, ma bogate tradycje uroczystych procesji, pięknych ołtarzy i publicznego wyznania wiary w realną obecność Chrystusa w Eucharystii.
W tym roku po raz 51-ty wyszliśmy w presji po Mszy św. o godz. 14.00 przy Sanktuarium Maryjnym w Essendon, aby pokazać współczesnemu światu naszą wiarę w realną i żywa obecność Chrystusa w naszej wspólnocie. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. Mariusz Han, a koncelebrowali ks. Wiesław Słowik i ks. Tadeusz Rostworowski, którz odśpiewali w czasie procesji Bożego Ciała wszystkie wyznaczone przy każdym ołtarzu Ewangelie.
W uroczystej procesji udział wzięły Siostry Zmartwychwstanki, poczty sztandarowe, grupy modlitewne, harcerze i harcerki, dziewczynki sypiące kwiaty oraz licznie przybyli rodacy z różnych stron Melbourne. Procesja przeszła wokół naszego Sanktuarium w niezwykle pobożnym i radosnym nastroju i zakończyła się uroczystym „Te Deum”. Uczestnicząc w procesji Bożego Ciała dajemy świadectwo naszej wiary w tajemnicę Eucharystii.
W Australii nie obchodzi się tego Święta tak uroczyście, jak w Polce. Dziękujemy wszystkim którzy wzięli udział w tegorocznej procesji a zwłaszcza dziewczynkom, których było mało, a które tak pięknie sypały płatki kwiatów przed Najświętszym Sakramentem.
Bóg zapłać: Stowarzyszeniu Polskich Kombatantów, Polakom z Glenroy i okolic, naszemu Komitetowi Kościelnemu oraz hufcom harcerskim „Podhale” za przygotowanie ołtarzy.
Jeszcze raz Wielkie Bóg zapłać dziewczynkom sypiącym kwiaty, ministrantom, feretronom, siostrze organistce i wszystkim biorącym udział w tej tradycyjnej procesji.
Bóg zapłać także Kołu Pań za obsługę naszej kawiarenki. Dziękujemy za darmowe kiełbaski dla dzieci biorące udział w procesji sypania kwiatów oraz ministrantom, za smaczne wypieki, napoje, herbatę i kawę. Koło Przyjaciół Harcerstwa zaprosiło na kawę z ekspresu.
Zdjęcia poniżej: Małgorzata Dymek
