W niedzielę, 3 września br., obchodziliśmy w naszym Sanktuarium Dzień Ojca. Mszy świętej, która zgromadziła licznie ojców i dziadków przewodniczył O. Wiesław Słowik SJ. Dla podkreślenia szczególnego charakteru sprawowanej Eucharystii w procesji z darami szli sami panowie, na koniec O. Wiesław Słowik złożył im najserdeczniejsze życzenia i gratulacje.

Po Mszy świętej odbył się mini-koncert dla tatusiów i dziadków w wykonaniu dzieci z sobotniej Szkoły Polskiej im. Marii Konopnickiej. Młodzi artyści zostali przygotowani do tego występu przez swoje nauczycielki – panie Beatę i Klarę Rawdanowicz oraz dzielnie wspierająca je swoim długoletnim nauczycielskim doświadczeniem panią Halinę Puszkar. Tematem przewodnim występu słowno-muzycznego była miłość dziecka do taty oraz czas wspólnie spędzony w towarzystwie czworonoga, tj. psa. Przy akompaniamencie fortepianu, przy którym zasiadła pani Klara, dzieci wykonały trzy zabawne „pieskie” piosenki. Wszystkim uczestnikom dziecięcego mini-koncertu udzieliła się radosna atmosfera. Gratulujemy Paniom za przygotowanie spotkania, które uświetniło obchody Dnia Ojca w Essendon.

Pomiędzy Mszą święta a wspomnianym występem dzieci Polskiej Szkoły im. Marii Konopnickiej, pani Klara Rawdanowicz i jej brat Dominik podzielili się ze wspólnotą essendońską swoimi wrażeniami z 38. Światowych Dni Młodzieży, spotkania młodych katolików, które odbyło się od 1 sierpnia do 6 sierpnia 2023 w Lizbonie. Ich hasłem było zdanie z Ewangelii św. Łukasza: „Maryja wstała i poszła z pośpiechem” (Łk 1,39).

Tradycyjnie, wydarzenie to zostało poprzedzone Dniami w Diecezjach, które były zorganizowane w dniach 26-31 lipca. Młodzież z którą prelegenci uczestniczyli w tych wyjątkowych dniach, zanim dotarła do Portugali miała okazję odbyć pielgrzymkę do Ziemi Świętej i jak zaznaczył Dominik było to wielkie i surrealistyczne doświadczenie chodzenia śladami Jezusa i Maryi. Wypowiedzi pani Klary dopełniały piękne zdjęcia, zarówno z Ziemi Świętej jak i z Lizbony. Niestety czas ograniczał prezentację i wszyscy mieli mały niedosyt. Ufamy, że będzie jeszcze okazja, by podzielić się radością i przeżyciami młodych z Melbourne, biorących udział w tym wyjątkowym wydarzeniu.

Tekst i zdjęcia: s. Maksymiliana Matuszewska