Historia pisana wierszem

Noc listopadowa

Bije godzina do czynu
śmierć lub zwycięstwo są bliskie
bądźcie jak tarcze argiwów
więzy niewoli zerwijcie.
 
Krwi i wysiłku nie szczędźcie
ratujcie braci w potrzebie
los niech obdarzy was szczęściem
orły niech fruną pod niebem.
 
Ogień rozpalcie pod sercem
choć burza wokół i zamieć
tyranom strachu napędźcie
za polską bijcie się sprawę.
 
Zemsty podnieście sztandary
karę wymierzcie ciemiężcom
głowy uwieńczcie laurami
godną nagrodą za męstwo.

(Pierwsza strofa bazuje na fragmencie przemówienia Piotra Wysockiego wygłoszonego do podchorążych w noc listopadową 1830 roku)

11.09.2021
Bogumił Liszewski

 

Ostrołęcka batalia

Skierowane przeciwko carskiej Rosji powstanie listopadowe, z różnych przyczyn, rzadko jest obecnie w Polsce przypominane. Może dlatego, że zachowało się bardzo mało materialnych śladów i pamiątek z tamtego okresu.

Niewiele jest też muzeów posiadających ekspozycje poświęcone temu tematowi. Czasów wolnej Polski doczekali powstańcy styczniowi i to o nich wiemy najwięcej. Ich czczono, oddawano im hołdy, byli po prostu bohaterami tego okresu. Zachowały się jednak nieliczne żołnierskie cmentarze, pojedyncze, często zapominane mogiły z okresu zrywu listopadowego, o które należy dbać i przypominać ich historię.

Jak dotąd, jedyne miejsce upamiętniające w profesjonalny sposób powstańców listopadowych znajduje się w Ostrołęce. Jego obecny kształt jest zasługą pracowników Muzeum Kultury Kurpiowskiej, a także władz samorządowych. Widoczny z daleka, górujący nad okolicą obelisk – mauzoleum oprócz funkcji muzealnych pełni rolę powstańczego pomnika. Zostało ostatecznie wykończone dopiero w ostatnim dziesięcioleciu.

Wkomponowano  je w istniejący układ terenu pełniącego w czasach carskich funkcję militarną. Składa się z dwóch poziomów. W przyziemiu, którego wejście wychodzi bezpośrednio na fosę, mieści się muzeum zawierające ekspozycje multimedialną. Na górnym poziomie, do którego prowadzą monumentalne schody, w pomieszczeniu w kształcie krzyża umieszczono urnę z prochami kilkudziesięciu poległych powstańców.

Wykonanemu w stylu modernistycznym obiektowi, o prostej geometrycznej formie, umyślnie nadano surowy wygląd. Brak ornamentyki sprzyja atmosferze powagi i zadumy. Z tarasu widokowego widać miasto i teren dawnego majdanu. Dominujący nad okolicą pomnik miał według jego projektantów podkreślać ostateczne zwycięstwo Polaków nad Rosją.

Miejsce lokalizacji mauzoleum jest nieprzypadkowe. To tutaj 26 maja 1831 roku wojska polskie pod dowództwem ówczesnego naczelnego wodza powstania listopadowego, generała Jana Skrzyneckiego stoczyły bitwę z rosyjskim korpusem dowodzonym przez feldmarszałka Iwana Dybicza. Mieszkańcy Ostrołęki nazywają to miejsce „Fortami Bema”.

Nad powstaniem, które wybuchło w nocy z 29/30 listopada 1830 roku, od początku ciążyło jakieś fatum. Istniejący wówczas potencjał militarny i patriotyczny powstańców został całkowicie roztrwoniony, mimo dużych szans na zwycięstwo.  Dowodzący powstaniem zawiedli oczekiwania ludności i wojska. Wykazali się całkowitym brakiem wiary w sukces sprawy, w której brali udział.

Powstańcy odnieśli kilka militarnych sukcesów, wygrali parę bitew, ale stoczona w maju batalia ostrołęcka, mimo że formalnie pozostała nierozstrzygnięta, stała się przyczyną utraty inicjatywy strategicznej przez stronę polską. Korpus dowodzony przez generała Skrzyneckiego przybył nad Narew w celu podjęcia ofensywy zaczepnej przeciw operującej w tym rejonie rosyjskiej gwardii cesarskiej. Jej rozbicie zapewniłoby Polakom odzyskanie kontroli nad północną częścią kraju oraz odblokowanie drogi na Litwę, gdzie od marca trwały walki.

Jednak naczelny wódz wykazał się opieszałością i niezdecydowaniem w ściganiu Rosjan, przez co pozwolił im na ucieczkę. Pod Ostrołękę dotarły natomiast rosyjskie siły główne dowodzone przez feldmarszałka Dybicza i z marszu podjęły atak na powstańców. Polacy byli całkowicie zaskoczeni nagłą zmianą sytuacji i ratowali się ucieczką na prawy brzeg Narwi.

Kilkugodzinnym oporem w murach klasztoru bernardynów wsławił się 4. Pułk Piechoty, zwany „Czwartakami”, którego większość żołnierzy poległa. To dzięki nim możliwa była bezpieczna ewakuacja pozostałej części armii.

Natomiast rosyjska piechota utworzyła silne przyczółki na prawym brzegu rzeki. Kilkukrotne próby jej wyparcia kończyły się coraz większymi polskimi stratami. Dopiero pod wieczór groźną sytuację zażegnała szarża lekkiej konnej artylerii dowodzonej przez Józefa Bema, która swoim ostrzałem zepchnęła wroga z pola walki.

Batalia ostrołęcka należała do jednej z najkrwawszych w dziejach całego powstania. Obie strony poniosły wielkie straty, ale to Polacy utracili dużą część kadry oficerskiej. Zginęło wówczas dwóch generałów: Henryk Kamieński i Ludwik Kicki, a wódz naczelny utracił kontrolę nad polem walki. Śmierć obydwu generałów była szczególnie bolesna, bowiem zaliczali się oni do tych nielicznych wyższych dowódców wojskowych, którzy oddani byli bezwarunkowo sprawie powstania.

Od tego momentu Polacy rozpoczęli odwrót w kierunku stolicy. Utracono wówczas kontakt ze stacjonującymi koło Łomży kilkunastotysięcznymi wojskami dowodzonymi przez generała Antoniego Giełguda. Udał się on wówczas na Litwę w celu wspomożenia tamtejszego powstania.

Ciała poległych żołnierzy grzebano w miejscach, w których zginęli, dlatego w mieście i okolicy do dzisiaj przy okazji prac ziemnych odnajdowane są resztki kości i szczątki mundurów.

W trzydziestolecie majowej batalii mieszkańcy miasta wznieśli przy rozwidleniu dróg z Ostrołęki do Myszyńca i Różana krzyż pamiątkowy. Pod koniec dziewiętnastego wieku Rosjanie wybudowali na prawym brzegu Narwi umocniony fort i w niedalekiej okolicy wznieśli koszary. Miało to zabezpieczyć ówczesną granicę Rosji na wypadek niemieckiego ataku od strony Prus Wschodnich. Fort był częścią całej linii umocnień wznoszonych wówczas wzdłuż Narwi. Nie odegrał większej roli w czasie pierwszej wojny światowej.

Po opuszczeniu Polski przez wojska carskie w 1916 roku wybudowano w tym miejscu kapliczkę, przy której odbywały się z udziałem społeczeństwa oraz przedstawicieli wojska, uroczystości rocznicowe bitwy ostrołęckiej w pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości.

Pomysł budowy pomnika – mauzoleum narodził się jeszcze w okresie międzywojennym i zbiegł się z przygotowaniami do obchodów setnej rocznicy powstania. Wyłoniono wówczas specjalny komitet oraz wybrano projekt. Charakteryzowała go surowość usytuowanej na planie prostokąta bryły mauzoleum, podkreślająca jego monumentalny charakter.

Prace ruszyły w kwietniu 1930 roku, ale w setną rocznicę bitwy ich nie ukończono.  Przygotowano jedynie żeliwną konstrukcję i fundamenty w których umieszczono kryptę, z ekshumowanymi z pola bitewnego prochami żołnierzy. Prace przy budowie przebiegały nierytmicznie, ponieważ brakowały funduszy. Przed wybuchem drugiej wojny światowej zdołano jedynie wznieść ściany, nie wykańczając wnętrz.

W miejscu gdzie późniejszy generał, a wówczas jeszcze w stopniu podpułkownika Józef Bem, swoją śmiałą szarżą dziesięciu armat wchodzących w skład dowodzonej przez niego baterii lekkokonnej, powstrzymał napór Rosjan i zmusił do odwrotu, przy obecnej ulicy Fortowej, usypano kopiec na którym wzniesiono pomnik na pamiątkę tego wydarzenia. Bem był już wówczas doświadczonym żołnierzem, weteranem wojen napoleońskich i wyprawy cesarza Francuzów na Rosję.

W czasie drugiej wojny światowej mauzoleum zostało zdewastowane przez Niemców, którzy w obrębie dawnej carskiej twierdzy urządzili złomowisko. Dodatkowe zniszczenia spowodował ostrzał artyleryjski. Pierwsze lata powojenne również nie przyniosły poprawy sytuacji. Dopiero w 1961 roku dokonano renowacji, naprawiono schody, wysprzątano okolicę. Przez kolejne dziesięciolecia teren wykorzystywany był jako miejsce plenerowych imprez rozrywkowych, a na samym postumencie rozwieszano ekran kina letniego.

Zmiany nastąpiły w ostatnim dziesięcioleciu, w którym oddano do użytku całe mauzoleum. Jedną z ciekawszym prezentacji multimedialnych jest filmowa opowieść o bitwie, której narratorem jest jej uczestnik Karol Malankiewicz, twórca namalowanego na emigracji obrazu „Bitwa pod Ostrołęką 26 maja 1831 roku”. Obecnie obraz ten jest prezentowany w Muzeum Kultury Kurpiowskiej.

Na majdanie otaczającym obiekt można obejrzeć wystawę sprzętu artyleryjskiego z okresu powstania listopadowego, które wystawione są w obrębie obwałowań ziemnych dawnego carskiego fortu.

Ewa i Bogumił Liszewscy

1. Fort mauzoleum, Informator do wystaw. Muzeum kultury kurpiowskiej w Ostrołęce.
2. Parzych Czesław. Mauzoleum. Pomnik poległych w bitwie pod Ostrołęką 26 maja 1831 roku, TPO, Ostrołęka 2010.

 

Bryła mauzoleum bitwy ostrołęckiej 26 maja 1831 roku. Fot. z archiwum autorów

Bryła mauzoleum bitwy ostrołęckiej 26 maja 1831 roku. Fot. z archiwum autorów

 

Widok z tarasu widokowego mauzoleum na teren dawnego carskiego fortu. Fot. z archiwum autorów

Widok z tarasu widokowego mauzoleum na teren dawnego carskiego fortu. Fot. z archiwum autorów

 

Krzyż Solidarności, będący wotum i zadośćuczynieniem za lata profanacji i dewastacji tego miejsca pamięci narodowej. Fot. z archiwum autorów

Krzyż Solidarności, będący wotum i zadośćuczynieniem za lata profanacji i dewastacji tego miejsca pamięci narodowej. Fot. z archiwum autorów

 

Tekst ukazał się w Radiu 3ZZZ w dniu 14.05.2022 roku: