Dziś mam dla państwa krótkie podsumowanie ciekawego wydarzenia sportowego, które wpisane było w warszawskie obchody święta Konstytucji Majowej. Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup, bo o niej będę dziś opowiadać – to najważniejsza impreza w chodzie sportowym w Polsce i jedna z najważniejszych imprez chodziarskich na świecie, choć w tym roku odbyła się dopiero jej czwarta edycja.
Święto chodu sportowego w Warszawie jest oczywiście zasługą Roberta Korzeniowskiego i jego fundacji. O Robercie Korzeniowskim można zdecydowanie powiedzieć, że to „chodząca” legenda polskiego sportu. Lekkoatleta, czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym, trzykrotny mistrz świata i dwukrotny mistrz Europy, rekordzista świata w chodzie, najbardziej utytułowany polski sportowiec pod względem zdobytych tytułów mistrza olimpijskiego. W roku 2000 podczas IO w Sydney zdobył dwa złote medale, stając się pierwszym zawodnikiem w historii, który wygrał rywalizację w chodzie sportowym na 20 i na 50 km podczas jednych igrzysk.
W 2019 roku Robert Korzeniowski powołał do życia fundację, która m.in. organizuje zawody sportowe, w tym właśnie Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup, ale przede wszystkim wspiera działalność klubu RK Athletics, który prowadzi regularne treningi lekkoatletyczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Klub Roberta Korzeniowskiego – RK Athletics przygotowuje zwłaszcza młodzież do zawodów w większości konkurencji lekkoatletycznych – od sprintów, przez biegi średnie i chody, po skoki i rzuty.
W niedzielę 4 maja 2025 r. największe gwiazdy światowego chodu sportowego wzięły udział w 4. edycji zawodów chodziarskich Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup. Rywalizowano na trasie w samym sercu Warszawy – wzdłuż ulicy Świętokrzyskiej, ze startem i metą na wysokości Placu Powstańców Warszawy.
– W tym roku wystartowało u nas ponad 70 zawodniczek i zawodników ze światowego topu, co potwierdza, że warszawski mityng stał się ważnym punktem cyklu Race Walking World Tour. Silny wiatr nie pozwolił dzisiaj na osiąganie dobrych czasów, ale nowa trasa, wytyczona zgodnie z zaleceniami World Athletcs, została wysoko ocenione przez uczestników. To szczególnie ważne w kontekście starań o organizację mistrzostw świata w chodzie sportowym w 2028 roku, o co występujemy wspólnie z m.st. Warszawą i Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki – powiedział prasie dyrektor mityngu i prezes fundacji, Robert Korzeniowski.
W wyścigu elity na 20 km wśród mężczyzn triumfował aktualny rekordzista świata na tym dystansie Toshikazu Yamanishi z Japonii, drugi na mecie był Caio Bonfim z Brazyliai, trzeci zameldował się Japończyk – Kazuki Takahashi, a czwarty najlepszy z Polaków – Maher Ben Hlima, który zdobył jednocześnie tytuł Mistrza Polski seniorów w chodzie na 20 km, ponieważ te zawody jednocześnie były rywalizacją o Mistrzostwo Polski.
Maher Ben Hlima choć jest z pochodzenia Tunezyjczykiem, od lat mieszka w Polsce. W 2021 roku powrócił do startów w zawodach chodziarskich i jest obecnie najlepszym polskim zawodnikiem w tej dyscyplinie.
Identycznie sytuacja wyglądała w przypadku rywalizacji kobiet na trasie Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup. Tu też zawody na czwartym miejscu ukończyła Katarzyna Zdziebło, nasza najlepsza chodziarka, zdobywając Mistrzostwo Polski. Niestety na podium miejsca zajęły największe rywalki polskiej chodziarki. Zwyciężyła Paula Milena Torres z Ekwadoru, przed Kimberly Garcia Leon z Peru i Viviane Lyra z Brazylii.
– Jestem bardzo zadowolona, chciałam pójść poniżej 1 godziny i 31 minut. Cieszę się, że właśnie tak ukończyłam te zawody – jestem na 4. miejscu open, obroniłam tytuł mistrzyni Polski i dostanę cenne punkty rankingowe. Najważniejsze było dla mnie, żeby przejść czysto technicznie i żeby ukończyć dystans. Bardzo dobrze się czuję po zawodach, co napawa optymizmem – powiedziała po zawodach Katarzyna Zdziebło.
– Występ udany – warunki ciężkie, trasa piękna, ale wszystko było pod kontrolą. Panowałem nad tempem, rywali też kontrolowałem i dzięki temu udało mi się zdobyć czwarte miejsce. Na początku chciałem startować w takim tempie treningowym i obserwować, jak poczuję się na nowej trasie. Obserwacja, kontrola i działanie, które okazało się skuteczne, bo z kilometra na kilometr rywali przeskakiwałem. Po stylu chodzenia i po uśmiechu na twarzy było widać, że wszystko kontroluję – tak podsumował swój występ Maher Ben Hlima.
Ale, że impreza związana była z majówką więc poza emocjami sportowymi nie zabrakło w niej także miejsca na promocję sportu rekreacyjnego oraz aktywności fizycznej i zdrowego stylu życia.
Swoich sił w chodzie sportowym spróbowały także dzieci i młodzież, a organizatorzy programów Aktywna Szkoła i Lekkoatletyka dla Każdego zapraszali do spróbowania swoich sił w konkretnych ćwiczeniach i aktywnościach.
Polska jest krajem, w którym dopiero odkrywamy sport masowy. Ciągle musimy uczyć się jak wstać z fotelu biernego kibica i zainwestować w ruch i aktywny styl życia, a takie imprezy ściągające sportowe gwiazdy z całego świata na pewno w tym bardzo nam pomagają.
Tekst ukazał się w Radiu 3ZZZ w dniu 10.05.2025 roku:
Mój blog: w drodze na Alderaan
Facebook: www.facebook.com/gosia.pomersbach