Historia pisana wierszem

Ossolineum

Z map wymazana na stulecie,
przetrwała czasy tak ponure,
bo nie mógł upaść naród przecież,
co tysiącletnią ma kulturę.
 
W strzępy rozdarta miała zginąć,
bez własnej ziemi, króla, wojska,
orężem były i egidą,
literatura, język, książka.
 
Duch przetrwał burze w starych księgach,
w inkunabułach myśli kwitły,
sztandary, które wicher zerwał,
załopotały znów do bitwy.

05.08.2024
Bogumił Liszewski

 

Ossolineum – kulturalna reduta Lwowa

Zakład Narodowy im. Ossolińskich to słynna na cały kraj placówka o charakterze bibliotekarsko – muzealnym, której twórcą i fundatorem był hrabia Józef Maksymilian Ossoliński. Ten zapalony bibliofil, kolekcjoner medali, obrazów, rycin i monet, pisarz, a także polityk, był wielkim patriotą, a swoją kolekcję od samego początku gromadził z myślą o darowaniu jej narodowi polskiemu. W 1817 roku nabył na licytacji pokarmelitański klasztor we Lwowie, w którym aż do końca drugiej wojny światowej mieściła się siedziba jego fundacji, nazwanej w skrócie Ossolineum. Jednym z architektów uczestniczących w odbudowie i adaptacji poklasztornych budynków był w latach 1826 – 1830 kapitan artylerii Józef Bem, późniejszy generał i bohater Powstania Listopadowego oraz Wiosny Ludów na Węgrzech.

Statuty (ustawy) regulujące zasady funkcjonowania Ossolineum zatwierdził austriacki cesarz i w oparciu o nie instytucja ta działała przez niemal sto trzydzieści lat. Według założeń fundatora miała to być placówka chroniąca polski dorobek kulturalny, w której gromadzono i przechowywano pamiątki przeszłości ze wszystkich trzech zaborów.

Hraba Ossoliński był sprawnym dyplomatą i jako przedstawiciel galicyjskiej szlachty wyjednał u cesarza Austrii zgodę na utworzenie przy Uniwersytecie Lwowskim, na którym obowiązywał w tym czasie język wykładowy niemiecki, katedry literatury języka polskiego dla której ułożył program. Uzyskał również zgodę na kształcenie synów szlacheckich z Galicji w szkołach i uczelniach austriackich. W 1823 roku zawarł umowę z księciem Henrykiem Lubomirskim, który podarował zakładowi swoje zbiory historyczne, tworząc przy bibliotece Muzeum im. Lubomirskich. Finanse tej placówki zabezpieczały dochody z utworzonej specjalnie w tym celu w połowie dziewiętnastego wieku ordynacji przeworskiej.

Chociaż Ossolineum było placówką ogólnie dostępną, służącą całemu narodowi, to formalnie funkcjonowało jako instytucja prywatna, bowiem Ossoliński pamiętał o losie wielu publicznych polskich bibliotek skonfiskowanych przez zaborców i chciał w ten sposób uchronić swoje zbiory. Po insurekcji kościuszkowskiej Prusacy zrabowali królewski skarbiec na Wawelu, a Rosjanie wywieźli do Petersburga zbiory największej polskiej biblioteki braci Załuskich zarządzanej przez Komisję Edukacji Narodowej. Zniszczono też wiele bibliotek klasztornych, a z nimi unicestwieniu uległo szereg oryginalnych staropolskich rękopisów, unikatowych druków i innych niepowtarzalnych pamiątek przeszłości. Genialnym zabiegiem politycznym hrabiego Ossolińskiego było wyjednanie u austriackiego cesarza patronatu nad utworzoną przez siebie fundacją. Gwarantowało to zbiorom bezpieczeństwo ze strony lokalnych urzędników austriackich.

Myśl o uruchomieniu biblioteki powstała już na początku dziewiętnastego wieku, jej siedzibą miał być początkowo Tarnów, a potem Kraków. W 1804 roku Ossoliński wybrał Zamość, który do czasu kongresu wiedeńskiego należał do zaboru austriackiego. Zawarł nawet odpowiednią umowę z ówczesnym ordynatem tamtejszych dóbr Stanisławem Zamojskim. Nie została ona zrealizowana ze względu na wojny napoleońskie i zmianę granic między zaborcami. Ostatecznie to Lwów – stolica Galicji został wybrany na siedzibę fundacji.

Hrabia utworzył instytucję gromadzącą pamiątki narodowej kultury w postaci książek, rękopisów, druków, medali oraz monet. W skład jego prywatnego księgozbioru wchodziły rzadkie egzemplarze uzyskane ze zbiorów likwidowanych w tym czasie w Galicji klasztorów, z bibliotek rodowych zaprzyjaźnionych z nim rodzin magnackich i szlacheckich, zakupów antykwarycznych oraz licznych darowizn osób prywatnych.

Za faktyczny początek rozpoczęcia działalności Zakładu Narodowego im Ossolińskich przyjęto 1827 rok, w którym rozpoczął urzędowanie pierwszy dyrektor, znakomity historyk i geograf ks. Franciszek Siarczyński oraz kurator literacki książę Henryk Lubomirski. Siarczyński w jednym ze swoich pierwszych apeli do rodaków tak scharakteryzował działalność zakładu: „Rodacy! publiczny to jest skarb, nie tylko waszym, ale i potomków waszych poświęcony użytkom; ważny dla sławy i oświaty tego kraju. Jest to skład drogi pamiątek, myśli, czynów i chwały przodków waszych; więc nie może i nie powinien być wam obojętnym!”

Czytelnia oddana została do użytku w 1832 roku, niestety fundator nie dożył już tej chwili, bowiem zmarł w Wiedniu sześć lat wcześniej. Zgromadzoną przez niego tam kolekcję skatalogował i przewiózł do Lwowa właściciel Medyki Gwalbert Pawlikowski. W statucie fundator zobowiązał dyrektora placówki do wydawania czasopisma naukowego noszącego tytuł: „Wiadomości o dziełach uczonych”, pragnąc stworzyć wokół Ossolineum stowarzyszenie literackie i naukowe badające historię ojczystej literatury. Pismo zaczęło wychodzić regularnie dopiero od 1841 roku jako kwartalnik, a później miesięcznik pod zmienionym tytułem: „Biblioteka Zakładu Narodowego im. Ossolińskich”.

Z zasobów biblioteki korzystał w latach 1807 – 1814 Samuel Bogumił Linde, słynny twórca pierwszego „Słownika języka polskiego”. Był on przyjacielem i współpracownikiem Jana Ossolińskiego, przez pewien czas w Wiedniu pełnił też funkcję bibliotekarza. Zebrał wtedy podstawowe materiały do swojego najsłynniejszego dzieła, o którego randze świadczy fakt, że jest wykorzystywane do dnia dzisiejszego. Drugie, poprawione wydanie Słownika ukazało się drukiem we Lwowie, a wydawcą było Ossolineum.

Rytm życia książnicy regulowały napisane przez fundatora ustawy, uzupełniane w kolejnych latach nowymi, bardziej przystosowanymi do aktualnych warunków regulaminami, przepisami i wewnętrznymi instrukcjami. Określały one m.in. liczbę zatrudnionych pracowników, ich stanowiska, zakres obowiązków oraz zasady nabywania i zbywania zbiorów. Na czele Ossolineum stał dyrektor, któremu podlegał kustosz, sekretarz naukowy, dwóch skryptorów oraz kilku stypendystów. Liczba urzędników rosła na przestrzeni lat. Oprócz funduszy założyciela Ossolineum utrzymywało się także z zapisów i legatów zewnętrznych darczyńców, z pobieranych czynszów za wynajmowane lokale na imprezy okazjonalne, a po uruchomieniu w 1832 roku własnej drukarni, także ze sprzedaży wydawnictw.

Do wybuchu pierwszej wojny światowej Ossolineum zarządzane było przez pięciu dyrektorów, a w okresie międzywojennym przez jednego. Były to wybitne postacie, wielcy patrioci i naukowcy. Niektórzy działali w konspiracyjnych organizacjach narodowych. Po upadku Powstania Listopadowego w przyzakładowej drukarni oprócz prasy i wydawnictw oficjalnych drukowano też zakazane przez zaborcę pisma, ulotki, odezwy, wiersze i teksty pieśni. Za tę działalności drugi z kolei dyrektor (w latach 1831 – 1834) Konstanty Słotwiński, były żołnierz napoleoński i Księstwa Warszawskiego, został aresztowany i skazany na osiem lat ciężkiego więzienia w twierdzy Kufstein. Ostatecznie w więzieniu spędził sześć lat, a stanowiska dyrektora i kuratora pozostawały nieobsadzone przez kilka lat. Na terenie zakładu ukrywał się przez kilka miesięcy Juliusz Konstanty Ordon, bohater narodowego poematu, który po Powstaniu Listopadowym opuścił Królestwo Polskie. Wydarzenia te spowodowały, że władze austriackie na wiele lat zamknęły drukarnię, pracownię litograficzną oraz czytelnię, a działania pracowników poddane zostały rygorystycznej cenzurze.

Wielką indywidualnością Ossolineum był piąty dyrektor (w latach 1876 – 1918) pochodzący z Prus Wschodnich, absolwent Uniwersytetu w Królewcu, historyk i poeta Wojciech Kętrzyński (Adalbert von Winkler). Za tytaniczną pracę, jaką wykonał, by udowodnić polskość Pomorza Gdańskiego, Prus Wschodnich, Kaszub i Kujaw nazwany został „rewindykatorem polskości”. Swoje polskie korzenie odkrył przypadkiem dopiero w osiemnastym roku życia. W napisanym wkrótce w języku niemieckim, a tylko takim się wówczas posługiwał, wierszu „An Polen” ślubował, że „Polskę będzie kochał wiecznie” i zobowiązania tego dotrzymał. Zrezygnował z kariery w Prusach, nauczył się języka polskiego, zmienił imię i nazwisko na polskie, a w 1876 roku został dyrektorem lwowskiego Ossolineum. Pod jego kierownictwem instytucja stała się wiodącym ośrodkiem naukowym, kulturalnym, wydawniczym i archiwalnym oddziaływującym na życie kulturalne Lwowa i Galicji. Dla jego upamiętnienia miasto Rastembork na Mazurach, w którym uczęszczał do gimnazjum, nazwane zostało Kętrzynem.

Przez kilka lat z Zakładem Narodowym im. Ossolińskich związany był też jeden z ostatnich poetów romantycznych, pochodzący z Żukowa na Pokuciu Mieczysław Romanowski. Był autorem powieści poetyckiej „Dziewczę z Sącza” i ponad setki wierszy, przeważnie liryków o tematyce patriotycznej. W Ossolineum pełnił rolę skryptora i opiekuna biblioteki. W lutym 1863 roku jako ochotnik dołączył do Powstania Styczniowego. Poległ pod Józefowem na Roztoczu w kwietniu tego samego roku. Ponad trzydzieści lat związany był z Ossolineum inny słynny poeta Władysław Bełza, autor „Katechizmu polskiego dziecka”, wiersza który w okresie międzywojennym umiało każde polskie dziecko.

Ossolineum było centrum życia kulturalnego, literackiego, naukowego, ale także artystycznego i towarzyskiego całej Galicji. Skupiali się wokół niego najwybitniejsi przedstawiciele ówczesnej polskiej inteligencji, spotykali się tutaj na odczytach, wieczorkach autorskich i wykładach. Dzięki Ossolineum Lwów był ogniskiem polskiej kultury, cywilizacji i życia umysłowego na Kresach Wschodnich, był gwarantem zachowania tożsamości narodowej. Już po odzyskaniu przez Polskę niepodległości A. Fischer tak podsumował jego znaczenie: „… dziś dopiero widzimy, iż stara książnica Ossolineum, jak pieczołowita macierz garnęła do się młodych badaczy, była szafarnią światła i przybytkiem wiary dla idących z otuchą w promienną przyszłość. Wreszcie przyszły owe czasy upragnione. Ziściła się tęsknota gorąca, dla której ossolińczycy gnili w lochach więziennych i życie kładli w ofierze … Marzenie przybrało kształt rzeczywistości … Polska zmartwychwstała!”

Stulecie Zakładu Narodowego im. Ossolińskich odbywało się już w wolnej Polsce. Wzmocniony materialnie i finansowo, oprócz macierzystej siedziby posiadał kilka innych nieruchomości we Lwowie, w tym dwie drukarnie, jedną kamienicę w Warszawie, introligatornię oraz dwie księgarnie. Wzrosła też znacznie liczba personelu. Stabilizację finansową Ossolineum uzyskało dzięki wydawaniu książek dla szkół elementarnych w Galicji. W setną rocznicę wmurowano w fasadę biblioteki tablicę upamiętniającą jej założyciela.

W dwudziestoleciu międzywojennym funkcję dyrektora pełnił historyk i bibliograf Henryk Biernacki. Był to złoty okres w historii zakładu, bowiem mógł się rozwijać bez żadnych przeszkód. Utworzono Towarzystwo Przyjaciół Ossolineum, którego celem było wspieranie tej instytucji oraz poszerzanie jej zbiorów. Kres rozwojowi położył wybuch II wojny światowej, podczas której Lwów początkowo znalazł się w sowieckiej strefie okupacyjnej. Okupanci rozproszyli zbiory Muzeum im. Lubomirskich pomiędzy różne lwowskie muzea, jednak biblioteka przetrwała ten okres, a następnie czas okupacji niemieckiej bez większych strat. Chociaż przerwano działalność wydawniczą, to czytelnia działała cały czas. Przed ponownym wkroczeniem bolszewików do Lwowa ewakuowano najcenniejszą część zbiorów na zachód. W latach 1946 – 1947 rewindykowano dalszą część zbiorów, ale było to zaledwie 30% zasobów przedwojennych. Umieszczono je ostatecznie we Wrocławiu, gdzie do dnia dzisiejszego mieści się nowa siedziba. Pozostałe we Lwowie zbiory zostały upaństwowione i włączone do ukraińskiej Akademii Nauk, a obecnie są częścią Lwowskiej Narodowej Naukowej Biblioteki Ukrainy im. Wasyla Stefanyka. Z dawnego Muzeum im. Lubomirskich powróciły do Polski tylko nieliczne eksponaty, głównie niewielka liczba obrazów.

W okresie niewoli komunistycznej fundacje Ossolińskiego i Lubomirskiego przestały istnieć, a Ossolineum włączono w 1953 roku do Polskiej Akademii Nauk. Biblioteka i wydawnictwo funkcjonowały odtąd jako dwie odrębne instytucje pod wspólnym kierownictwem. W 1995 roku reaktywowano Zakład Narodowy im. Ossolińskich w kształcie przypominającym jego przedwojenną formę nadając mu status fundacji prawa publicznego utrzymywanej z dotacji Skarbu Państwa oraz własnej działalności gospodarczej. Ustanowiono trzynastoosobową radę kuratorów. Podjęto próbę przywrócenia pierwotnej struktury zakładu i ponownego połączenia biblioteki, wydawnictwa oraz odbudowy muzeum historycznego. W lipcu 2007 roku Sejm RP uznał obecny Zakład Narodowy im. Ossolińskich za prawnego następcę instytucji założonej przez Jana Ossolińskiego. Prowadzi ona do dnia dzisiejszego działalność naukową i popularyzatorką.

Ewa i Bogumił Liszewscy

1.     Fischer A., Zakład Narodowy im. Ossolińskich (Ossolineum), Lwów 1917.
2.     Józwenko A., L. Kaletowa, M. Matwijów, Ossolineum we Wrocławiu, Wrocław 2007.
3.     Kętrzyński W., J.M. Ossoliński, Lwów 1894.
4.     Korzon K., Wojciech Kętrzyński. 1838 – 1918. Zarys biograficzny, Wrocław 1993.

Frontowa fasada Ossolineum – stan dzisiejszy. Obecnie mieści się w nim Lwowska Narodowa Naukowa Biblioteka Ukrainy im. Wasyla Stefanyka. Fot. z archiwum autorów.

Frontowa fasada Ossolineum – stan dzisiejszy. Obecnie mieści się w nim Lwowska Narodowa Naukowa Biblioteka Ukrainy im. Wasyla Stefanyka. Fot. z archiwum autorów.

Lwów – widok z Góry Zamkowej. Fot. z archiwum autorów.

Lwów – widok z Góry Zamkowej. Fot. z archiwum autorów.

Cmentarz Łyczakowski. Grób Wojciecha Kętrzyńskiego, piątego dyrektora Ossolineum, który zarządzał nim w latach 1876 - 1918. Fot. z archiwum autorów.

Cmentarz Łyczakowski. Grób Wojciecha Kętrzyńskiego, piątego dyrektora Ossolineum, który zarządzał nim w latach 1876 – 1918. Fot. z archiwum autorów.

Stara płyta nagrobna na pomniku Wojciecha Kętrzyńskiego. Fot. z archiwum autorów.

Stara płyta nagrobna na pomniku Wojciecha Kętrzyńskiego. Fot. z archiwum autorów.

 

Tekst ukazał się w Radiu 3ZZZ w dniu 14.12.2024 roku: