24 lutego 2023 roku minie 50 lat od poświęcenia Polskiego Sanktuarium Maryjnego w Essendon, dokonanego jeszcze w trakcie jego budowy podczas 40 Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w 1973 roku. 15 kwietnia bieżącego roku mienie 50 lat od jego oficjalnego otwarcia. Konsekracji tej skromnej świątyni, zbudowanej wspólnym wysiłkiem Polaków doświadczonych okrucieństwem wojny i komunizmu, dokonał kardynał Karol Wojtyła, dziś święty Jan Paweł II. Przy głównym wejściu w 2007 roku postawiliśmy mu pomnik. Patrzy na ten jedyny w Australii kościół przez niego poświęcony i przypomina nam słowa skierowane do Polaków podczas swej pielgrzymki do Australii w 1986 roku: „Nie zapomnijcie o tym wszystkim, z czegoście wyrośli oraz o tym, w co wrastacie”. Nie zapominajcie o wierze, w jakiej wyrośliście na polskiej ziemi i dzielcie się nią, jak największym skarbem. Bądźcie światłem i solą dla waszych dzieci i przyszłych pokoleń. Ubogacajcie tę ziemię, która was tak gościnnie przyjęła. Ubogacajcie ją swym obyczajem, historią, kulturą, tolerancją, miłością i ofiarną pracą. Nie gaście ducha i bądźcie jedną wielką rodziną. I taką właśnie rolę pełni przez ostatnie pół wieku skromne Polskie Sanktuarium Maryjne w Essendon.  

Polskie Sanktuarium Maryjne w Essendon

Jest pomnikiem polskiej duchowości i polskiej wiary, zakotwiczanej w wielokulturowym Melbourne. Kamień węgielny poświęcił biskup Władysław Rubin 14 kwietnia 1968 roku. Tego też dnia rozpoczął swoją działalność kilkudziesięcioosobowy Komitet Budowy, w którego szeregach znalazła się większość członków zasłużonej w Melbourne Sodalicji Mariańskiej i przedstawiciele różnych organizacji społecznych oraz polscy duszpasterze i siostry zmartwychwstanki. Z ideą jego wzniesienia wyszedł Ojciec Józef Janus SJ. On też był głównym motorem budowy Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Melbourne. Na czele Komitetu, na zaproszenie Ojca Janusa, stanął ówczesny Rektor Polskiej Misji Katolickiej w Australii i NZ, ks. Prałat Witold Dzięcioł z Perth. Na terenie Wiktorii reprezentował go ks. Prałat Lucjan Jaroszka, duszpasterz Polaków w Geelong. Niezwykle czynnym i ofiarnym sekretarzem Komitetu był pan Czesław Małecki, długoletni organista w Richmond, prezes Sodalicji Mariańskiej i członek Stowarzyszenia Polskich Kombatantów. Skarbnikiem była siostra Mechtylda Garucka, delegatka Matki Generalnej i regionalna przełożona sióstr zmartwychwstanek. Teren, na którym zaplanowano budowę, zakupiony został przez siostry kilka lat wcześniej i miał służyć rozbudowie Szkoły Zmartwychwstania Pańskiego. Pozwolenie na budowę polskiego kościoła jako pomnika pokoju, wzniesionego przez Polaków dotkniętych okropnościami wojny, udzielił siostrom ordynariusz archidiecezji Melbourne, ks. Arcybiskup James Knox.

Litania do Wszystkich Świętych przed konsekracją

Litania do Wszystkich Świętych przed konsekracją

 

Od samego początku miała to być świątynia poświęcona Matce Bożej, Królowej Polski. Wierna kopia Jasnogórskiego Obrazu została podarowana Wiktoriańskiej Polonii przez Prymasa Tysiąclecia, błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Poświęcił ją na Jasnej Górze i przywiózł do Rzymu, a podczas audiencji polskich księży kacetowców z Ojcem świętym Pawłem VI, kopia ta w obecności kardynała Karola Wojtyły została przez papieża pobłogosławiona. Z Rzymu do Melbourne przywiózł ją ks. prałat Lucjan Jaroszka. Polonia Wiktoriańska witała ją specjalną uroczystością w katedrze świętego Patryka w Melbourne w niedzielę 15 sierpnia 1971 roku. Tego dnia odwołane zostały wszystkie polskie msze święte i rodacy z całej Wiktorii przybyli do katedry, aby przywitać swoją Królową, czczoną od wieków w Jasnogórskiej Ikonie. Uroczystą Mszę świętą w obecności arcybiskupa Knox’a odprawiał ks. Prałat Lucjan Jaroszka. Uczestniczyli w niej wszyscy polscy duszpasterze. Diakonem był ks. Zenon Grodź SVD, subdiakonem Wiesław Słowik SJ, a płomienne kazanie głosił O. Józef Janus SJ, obwieszczając, że przybyła do nas Matka i że niedługo wzniesiemy Jej kościół, w którym wszyscy znajdziemy swój dom, „dom naszej Matki”. Dwa lata później po poświęceniu Sanktuarium Maryjnego w Essendon Jasnogórska Ikona, oprawiona przez rodzinę Dziedziców w starą pozłoconą ramę, umieszczona została w kaplicy, która przez wiele lat była jednocześnie domową kaplicą sióstr. Przed nią to kilkakrotnie każdego dnia zbierały się siostry na swoją modlitwę. W kaplicy odprawiano codziennie mszę świętą, a w niedziele i święta gromadzili się w niej gremialnie Polacy z całego Melbourne i zapalali Matce Bożej świeczki, jako wyraz zawierzenia Jej swoich radości i trosk i z roku na rok przybywało wotywnych darów, umieszczanych w oszklonych gablotach.

24.02.1973 Słowo Boże

24.02.1973 Słowo Boże

W 2011 roku ks. Zygfryd Kot SJ z Krakowa zaprojektował nową, długo wyczekiwaną artystyczną wizję kaplicy.  Prace artystów w Krakowie trwały do końca roku. Nowy barokowy ołtarz, przypominający oryginalny ołtarz na Jasnej Górze, wykonany został gratisowo przez firmę „Tukano Polska”. Wraz z pięknym witrażem oraz rzeźbionym w drzewie posoborowym ołtarzem przesłany został do Melbourne. Montaż przeprowadzono w pierwszym tygodniu lutego 2012 roku. Przy tej okazji kaplica została gruntownie przebudowana przy ogromnym wysiłku polskich rzemieślników. Na ścianach zamontowano metalowe siatki na liczne wota.  Na ryngrafach wygrawerowano imiona i nazwiska ofiarodawców i dobroczyńców, a na serduszkach imiona sióstr zakonnych i polskich księży, którzy w ostatnich dekadach służyli australijskiej Polonii. Przebudowaną kaplicę, przypominającą Jasną Górę, 13 kwietnia 2012 roku poświęcił Arcybiskup Denis Hart. Podczas poświęcenia zabrzmiały jasnogórskie fanfary, towarzyszące każdego dnia odsłanianiu oryginalnej Ikony na Jasnej Górze. Kaplica Matki Bożej w Essendon szczyci się niezwykłymi relikwiami. Już sama Ikona ma swoją historyczną wartość. Tuż nad nią umieszczono kawałek hebanowego drzewa, pochodzącego z oryginalnego jasnogórskiego ołtarza.  Z tego samego drzewa wykonany został też krzyż, wiszący w Sejmowej Sali Rzeczpospolitej. W specjalnym zaś relikwiarzu pod obrazem umieszczono białą piuskę i osobisty różaniec Jana Pawła II. Podarował je naszemu Sanktuarium jeszcze za swego życia. Po jego śmierci obok piuski i różańca umieszczono w relikwiarzu także kroplę jego krwi. Wraz z pomnikiem katyńskim i kamieniem pamięci oraz licznymi tablicami upamiętniającymi fundatorów i różne organizacje kombatanckie Polskie Sanktuarium Maryjne w Essendon jest niewątpliwie pięknym pomnikiem polskiej obecności w Wiktorii.
Podziękujmy dziś Bogu za to Sanktuarium Maryjne w Melbourne, za polskich ojców jezuitów i siostry zmartwychwstanki, za budowniczych, fundatorów i ofiarodawców, za Koło Pań i Komitet Kościelny, za pokolenia lektorów i ministrantów, za Koło Żywego Różańca i Koło Przyjaciół Misji, za Polską Szkołę Sobotnią, za hufce harcerskie, „Faustinum”, wspólnotę „Taize” i za całe pokolenia niezmordowanych, gotowych do poświęceń osób, trudzących się przy tej polskiej świątyni, by każdy kto do niej wejdzie, czuł się w niej, jak we własnym domu, jak „w domu Matki”.

Wsłuchani w homilię kardynała Wojtyły w dniu poświęcenia

Wsłuchani w homilię kardynała Wojtyły w dniu poświęcenia

Podziękujmy Bogu za możliwość przeżywania w Melbourne całego roku liturgicznego w bogactwie polskiej kultury, budowanej przez wieki na ojczystej ziemi. Podziękujmy za niedzielną Eucharystię i możliwość towarzyskiego po niej spotkania.  Podziękujmy za ponad tysiąc polskich dzieci i osób dorosłych ochrzczonych w tym kościele, za setki pobłogosławionych małżeństw, za ciągle otwarty konfesjonał, za pierwsze komunie święte i codzienną polską Eucharystię, za drogie polskiemu sercu nabożeństwa, za możliwość przyjęcia bierzmowania i za sakramentalne umacnianie chorych oraz za możliwość żegnania po polsku naszych zmarłych. Podziękujmy za ustawiczną modlitwę, za bazary i rocznicowe parafialne obiady, za dewocjonalia i polską prasę, za scenę, liczne koncerty, sztuki teatralne, filmy, spotkania i oficjalne wizyty oraz za narodowe święta i państwowe rocznice, obchodzone w Sanktuarium wraz z całym polskim społeczeństwem z Wiktorii.

Niech będzie uwielbiony Bóg w Trójcy Świętej Jedyny, niech będzie uwielbiony nasz Miłosierny Pan, Jezus Chrystus i Jego Niepokalana Matka, serc naszych Królowa, za to niezwykłe bogactwo dobra, miłości, wiary i nadziei, jakim w ciągu ostatnich 50 lat stało udziałem już kilku polskich pokoleń w Melbourne.

Ks. Wiesław Słowik SJ OAM