Sanktuarium Świętego Andrzeja Boboli w Strachocinie na Podkarpaciu z roku na rok przyciąga coraz większe rzesze pielgrzymów. Na niewielkim pagórku, nazwanym „Bobolówką”, gdzie kiedyś znajdował się dworek Bobolów, niezmordowany ksiądz prałat Józef Niżnik zbudował okazałą kaplicę. Z jego też inicjatywy wzniesiona została oryginalna Droga Krzyżowa, epitafia męczeństwa świętego Andrzeja i okazały pomnik upamiętniający 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Nie brakuje też potrzebnego pielgrzymom zaplecza i ogromnego parkingu, a całość tchnie niezwykłym ciepłem i pokojem. Przy parafialnym kościele można się zatrzymać w gościnnym „domu pielgrzyma”.  

Popularność Świętego Andrzeja, patrona Polski zatacza coraz szersze kręgi każdego dnia ściągając na „Bobolówkę” indywidulanych pielgrzymów i całe ich grupy, ale 16-go dnia każdego miesiąca do tego ciekawego sanktuarium przybywają z całej Polski tysiące wiernych.  16 maja bieżącego roku było ich ponad 5 tysięcy. 16-go sierpnia 2022, dzień po uroczystości Matki Bożej Zielnej, gromadzącej pielgrzymów w licznych sanktuariach Maryjnych, było ich tylko ponad 700. Koncelebrowaną Mszę świętą poprzedziła procesja różańcowa oraz kilka godzin spowiedzi w kilkunastu konfesjonałach. Eucharystii w sierpniu przewodniczył ks. Wiesław Słowik SJ, a homilię wygłosił ks. Stanisław Smolczewski SJ, posługujący od 30 lat w Ukrainie.